Zajmuje się pan ekonomią od lat, codziennie ma pan kontakt z analitykami. Dzwonią do pana znajomi z prośbami o rady w inwestycjach?
Tak, często mam telefony w tej sprawie. Zarówno od znajomych, jak i od obcych osób. Ale nie udzielam rad. Mogę podzielić się swoim doświadczeniem, ale nie wskazuję żadnych rozwiązań. Pytają mnie: czy mam zainwestować w taki albo inny fundusz? Jeśli pytamy kogoś, to zawsze znaczy, że chcemy zdjąć z siebie odpowiedzialność za własne inwestycje. Bo wtedy taki ktoś zadzwoni do żony i powie: - Słuchaj, możemy spać spokojnie, bo Tadeusz powiedział, że to dobra inwestycja. Dlatego tak nie mówię.
Rozpoczynał pan karierę dziennikarską w latach 80. Co skłoniło pana do zajmowania się jako dziennikarz gospodarką jeszcze w czasach komunizmu?
To był mój świadomy wybór. Zająłem się gospodarką, żeby nie zajmować się polityką. Pasjonowały mnie absurdy obowiązujące w gospodarce planowej.
Kto zmontował film, w którym czyta pan wiadomości podczas stanu wojennego?
Nie wiem, ale przede wszystkim jest to fałsz. Nigdy nie czytałem dziennika. Ktoś mnie nie lubi i chciał przyszyć mi łatkę.
A nie miał pan innych „pikantnych” przygód?
Owszem miałem. W 1987 roku zostałem wezwany do Wojskowej Komendy Uzupełnień, oficjalnie celem „uzupełnienia ewidencji”. W pokoju siedział podpułkownik, ubrany po cywilnemu. Zaproponował mi pracę dla wywiadu wojskowego, zaznaczając, że „jeśli nie my, to oni pana zgarną”. Najpierw Sb-ek oferował mi wyjazd na placówkę. Kiedy odmówiłem, usłyszałem, że już w telewizji nie awansuję. W swojej teczce miałem dość zabawną adnotację: „Kategorycznie odmówił współpracy, ze względu na brak czasu”. Ale po tej rozmowie naprawdę się bałem. Miałem wtedy rodzinę na utrzymaniu.
Fragment wywiadu opublikowanego w miesięczniku Własny Biznes Franchising nr 9/2009
Anna Smolińska jest dyrektorem działu mediów o franczyzie i członkiem zarządu PROFIT system. Zarządza pracą redakcji magazynu "Własny Biznes Franchising" oraz portali Franchising.pl i Franchising.eu. Pisze oraz redaguje artykuły przygotowane przez dziennikarzy, a także prowadzi wywiady z ekspertami i przedsiębiorcami na kanale YouTube Franchising-PL.
Ukończyła Wydział Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego na kierunku filologia polska ze specjalizacją redaktorską oraz Zarządzanie Franczyzą w Szkole Głównej Handlowej. Zanim podjęła pracę w PROFIT system, współpracowała z Gazetą Wyborczą, Życiem Warszawy oraz tygodnikami regionalnymi.
[display_author] => 1 [author_type] => dziennikarze [twitter_link] => https://twitter.com/AnnaSmoliska4 [linkedin_link] => https://www.linkedin.com/in/anna-smoli%C5%84ska-49a52059/ [author_photo] => Array ( [pid] => 216306 [itemserver_id] => 53838 [img_width] => 450 [img_height] => 600 [path] => 919/ce9/anna-smolinska.jpg [mime] => image/jpeg [country_item] => pl [title] => [description] => [alt] => ) [author_name_url] => anna-smolinska ) ) [link] => /moja-firma/4742/tadeusz-mosz-pieniadze-marynarki/ [articletype] => Array ( [articletype_name] => VIP ma firmę [articletype_superior] => 2 [permanent] => 0 [display_author] => 0 [link] => 60 [advertising] => 0 [articletype_name_url] => vip-ma-firme ) [images] => Array ( [article] => Array ( [0] => Array ( [pid] => 83037 [country_item] => pl [description] => Tadeusz Mosz, dziennikarz, prezenter telewizyjny, publicysta ekonomiczny [path] => 3ea/d64/mosz-tadeusz-1.jpg [class] => image-jpeg [mime] => image/jpeg [title] => [img_width] => 400 [img_height] => 293 [itemserver_id] => 12298 ) ) [first] => Array ( [0] => Array ( [pid] => 83036 [country_item] => pl [description] => Tadeusz Mosz, dziennikarz, prezenter telewizyjny, publicysta ekonomiczny [path] => 3ea/d64/mosz-tadeusz.jpg [class] => image-jpeg [mime] => image/jpeg [title] => [img_width] => 220 [img_height] => 220 [itemserver_id] => 12297 ) ) ) [og_image] => 3ea/d64/mosz-tadeusz-1.jpg [article_date_formated] => 01.09.2009 [article_day] => Wtorek [article_img] => Array ( [0] => Array ( [pid] => 83037 [country_item] => pl [description] => Tadeusz Mosz, dziennikarz, prezenter telewizyjny, publicysta ekonomiczny [path] => 3ea/d64/mosz-tadeusz-1.jpg [class] => image-jpeg [mime] => image/jpeg [title] => [img_width] => 400 [img_height] => 293 [itemserver_id] => 12298 ) ) [article_alt] => ) [images] => Array ( [0] => Array ( [pid] => 83037 [country_item] => pl [description] => Tadeusz Mosz, dziennikarz, prezenter telewizyjny, publicysta ekonomiczny [path] => 3ea/d64/mosz-tadeusz-1.jpg [class] => image-jpeg [mime] => image/jpeg [title] => [img_width] => 400 [img_height] => 293 [itemserver_id] => 12298 ) ) [imagesCount] => 1 [book] => Array ( ) [brands] => Array ( ) )Tadeusz Mosz: Pieniądze bez marynarki
Odbiorcy trzeba przekazywać nawet pozornie nudne informacje w taki sposób, aby czuł, że news to dla niego najważniejsza rzecz na świeci. Forma też jest ważna, dlatego rozebrałem swoich rozmówców do koszul – opowiada Tadeusz Mosz, dziennikarz, prezenter telewizyjny, publicysta ekonomiczny.
Zajmuje się pan ekonomią od lat, codziennie ma pan kontakt z analitykami. Dzwonią do pana znajomi z prośbami o rady w inwestycjach?
Tak, często mam telefony w tej sprawie. Zarówno od znajomych, jak i od obcych osób. Ale nie udzielam rad. Mogę podzielić się swoim doświadczeniem, ale nie wskazuję żadnych rozwiązań. Pytają mnie: czy mam zainwestować w taki albo inny fundusz? Jeśli pytamy kogoś, to zawsze znaczy, że chcemy zdjąć z siebie odpowiedzialność za własne inwestycje. Bo wtedy taki ktoś zadzwoni do żony i powie: - Słuchaj, możemy spać spokojnie, bo Tadeusz powiedział, że to dobra inwestycja. Dlatego tak nie mówię.
Rozpoczynał pan karierę dziennikarską w latach 80. Co skłoniło pana do zajmowania się jako dziennikarz gospodarką jeszcze w czasach komunizmu?
To był mój świadomy wybór. Zająłem się gospodarką, żeby nie zajmować się polityką. Pasjonowały mnie absurdy obowiązujące w gospodarce planowej.
Kto zmontował film, w którym czyta pan wiadomości podczas stanu wojennego?
Nie wiem, ale przede wszystkim jest to fałsz. Nigdy nie czytałem dziennika. Ktoś mnie nie lubi i chciał przyszyć mi łatkę.
A nie miał pan innych „pikantnych” przygód?
Owszem miałem. W 1987 roku zostałem wezwany do Wojskowej Komendy Uzupełnień, oficjalnie celem „uzupełnienia ewidencji”. W pokoju siedział podpułkownik, ubrany po cywilnemu. Zaproponował mi pracę dla wywiadu wojskowego, zaznaczając, że „jeśli nie my, to oni pana zgarną”. Najpierw Sb-ek oferował mi wyjazd na placówkę. Kiedy odmówiłem, usłyszałem, że już w telewizji nie awansuję. W swojej teczce miałem dość zabawną adnotację: „Kategorycznie odmówił współpracy, ze względu na brak czasu”. Ale po tej rozmowie naprawdę się bałem. Miałem wtedy rodzinę na utrzymaniu.
Fragment wywiadu opublikowanego w miesięczniku Własny Biznes Franchising nr 9/2009
Added to shopping cart
The product has been added to your shopping cart.
What business will pay off in 2025
Featured franchises
Żabka
Sklepy typu convenience
5 000 PLN
Alior Bank Partner
Placówki bankowe
60 000 PLN
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
100 000 PLN
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
450 000 PLN
McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi
2 000 000 PLN
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
200 000 PLN
Willisch
Lodziarnie
89 000 PLN
Brands from the same sector
Franchise name
Sports articles
15,000 €
Franchise name
Partnership
10,000 €
Franchise name
Master licenses
7,000 €
Franchise name
Franchise
5,000 €
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej