Własna firma po pięćdziesiątce

Gdy Jerzy Świąder skończył 50 lat porzucił etat w banku i zainwestował w salon kosmetyczno-fryzjerski. Udowodnił, że na otwarcie własnego biznesu nigdy nie jest za późno.
Jerzy Świąder przez całe swoje dotychczasowe życie zawodowe pracował w bankowości.
– Ale sytuacja na rynku się zmienia. Teraz jest czas konsolidacji kapitału, zmniejszania liczby jednostek bankowych i oczywiście redukcji zatrudnienia. Jestem realistą i wiem, że osoby w wieku 50 plus są najbardziej zagrożone zwolnieniami – mówi Jerzy Świąder.
Postanowił zawczasu chwycić byka za rogi i razem z żoną zaczął się zastanawiać nad otworzeniem własnego biznesu.
– Nie miałem przygotowania w tym kierunku więc uznaliśmy, że franczyza będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem – dodaje nasz rozmówca.
Starannie analizował różne pomysły, myślał o otwarciu sklepu lub punktu gastronomicznego. Ostatecznie jednak wybrał salon kosmetyczny. Zdecydował się otworzyć punkt sieci Yasumi w Grodzisku Mazowieckim, gdzie mieszka.
– Od franczyzobiorcy dostałem naprawdę duże wsparcie – podkreśla. – Konsultant i projektant z Yasumi pomogli mi wybrać lokal, podpowiedzieli, jakie wymogi sanitarne muszę spełnić.
Kompleksowa oferta
Poszukiwanie i przygotowanie lokalu trwało w sumie dziewięć miesięcy. W miejscu, gdzie dziś jest salon, poprzednio znajdowała się pizzeria. Potrzebny więc był gruntowny remont, wydzielenie pomieszczeń, budowa ścianek działowych.
– Miałem przygotowany biznesplan, ale faktyczne koszty i tak okazały się większe – przyznaje Jerzy Świąder. – Uwzględniłem w kosztorysie duże wydatki, ale już zapomniałem o „drobiazgach” typu rolety do okien, akcesoria dekoracyjne, kinkiety. A to też kosztuje.
Już na etapie otwierania salonu wielu znajomych podpowiadało Jerzemu Świąderowi, że dobrze byłoby zwiększyć zakres usług o fryzjerstwo. Dzięki temu mógłby zaoferować klientom praktycznie kompleksową ofertę z zakresu urody. Nie dał się długo przekonywać. Podobnie jak w przypadku usług kosmetycznych postanowił poszukać wsparcia którejś z sieci franczyzowej. Wybór padł na K&L Design Group, o której istnieniu dowiedział się od przyjaciół. Dzięki temu w salonie kosmetycznym są dzisiaj też dwa stanowiska fryzjerskie.
Salon w Grodzisku Mazowieckim zatrudnia w sumie pięć osób. Funkcjonuje od dwóch miesięcy, trudno więc na razie mówić o zwrocie nakładów inwestycyjnych.
– Płacę jeszcze ostatnie faktury za remont – śmieje się Jerzy Świąder. – Zakładam, że na zwrot kosztów inwestycji trzeba będzie poczekać od 2,5 do 3 lat. Oczywiście mam nadzieję, że na bieżące wydatki zaczniemy zarabiać wcześniej.
See in catalogue

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Master licenses
Featured franchises

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Master licenses
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
News

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...

Eaque ipsa quae ab illo inveore veritatis et qu eaque ipsa qua...
Sed ut perspiciatis unde omnis iste natus error sit voluptatem accusantium doloremque laudantium, totam rem aperiam, eaque ipsa quae ab illo inven...