Markety wymuszają darmowe dostawy
Polskie sklepy wzorują się na wielkich sieciach handlowych wymuszając darmowe dostawy.
Puls Biznesu opisał proceder, który nie podoba się dostawcom produktów dla sumermarketów. Producenci ci skarżą się, że muszą co pewien czas oddawać do sklepów pewną ilość towarów za darmo. Ta praktyka jest powszechna w przypadku supermarketów, ale coraz częściej zaczynają ją stosować także mniejsze placówki handlowe. Te nowe obciążenia praktycznie eliminują z sieci sprzedaży niewielkich producentów. Przedstawiciele sieci handlowych przekonują, że wymuszanie darmowych dostaw jest działaniem na rzecz producentów.
- To jest powszechna praktyka i nie widzę powodu, by jej zaniechać. Trudno też mówić, że są to towary dawane za darmo. Hipermarkety stanowią bardzo silne narzędzie promocji. To jest ukłon z naszej strony, w kierunku dostawcy, że oferujemy mu nasze półki – stwierdził dla Pulsu Biznesu przedstawiciel sieci Leclerc, który nie chciał jednak ujawnić swojego nazwiska.
Jednak nie tylko wielkie sieci zmuszają firmy do darmowych dostaw. Coraz częściej również mniejsze sklepy traktują je jako warunek przyjęcia towaru do sprzedaży.
Przedstawiciele hipermarketów są bardzo powściągliwi w wyjaśnianiu zasad umów, jakie narzucają swoim dostawcom. Na ogół powołują się na tajemnicę transakcji i zapewniają o partnerskich stosunkach z klientami.
- U nas nie stosuje się procedur nadmiernie obciążających dostawców. Nie sugerujemy im, by oddawali część towaru za darmo - powiedziała gazecie Barbara Raus z sieci HIT.
- Nie stosujemy żadnych wymuszeń. Wszystko opiera się na zasadzie negocjacji. Oczywiście nie mogę powiedzieć o szczegółach, bo są one objęte tajemnicą handlową – poinformowała dziennik Agata Paszkowska z sieci Carrefour.
Puls Biznesu podał, że nieoficjalnie dostawcy mówią , że nie chcą ryzykować wejścia ze swoimi towarami do dużych sieci handlowych. Wiąże ich także tajemnica transakcji. Niektórzy jednak przyznają, że musieli pierwszą dostawę oddać za darmo. Zdarza się również, że supermarkety zmuszają dostawców do powtarzania takich darowizn co pewien czas. Jeżeli sprawa dotyczy małych przedsiębiorców, są to niewielkie kontyngenty o wartości około 1 tys. zł. W przypadku większych producentów, darmowe dostawy stanowią duża część dostarczanego towaru. Często jedna paleta na dziesięć musi być oddana za darmo.
Wymuszanie przekazywania części towaru za darmo stanowi poważny problemem dla małych i średnich firm – informuje Puls Biznesu. Więksi producenci są w stanie udźwignąć ciężar finansowy takich dostaw. Drobnych wytwórców, których produkcja charakteryzuje się wysokimi kosztami jednostkowymi, eliminują one z hipermarketów.
Więcej: Grzegorz Zięba, Puls Biznesu, 1 lutego 2001
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Willisch
Lodziarnie

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA

Alior Bank Partner
Placówki bankowe
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej