Firmy, które straciły najwięcej
Od początku 2011 roku akcje notowanych na giełdzie franczyzodawców potaniały o 13,7 proc.
Po obfitych wzrostach w 2010 roku, rok 2011 przyniósł inwestorom same rozczarowania. Sierpniowe załamanie rynków dało po kieszeni niejednemu giełdowemu graczowi, a warszawskie indeksy wciąż nie mogą odrobić strat z tamtego okresu. Spółki franczyzowe straciły co prawda nieco mniej niż cały rynek (indeks WIG spadł w tym czasie blisko 15 proc.), ale blisko 14-proc. strata nikogo nie może satysfakcjonować.
Roszady w indeksie
Zestawienie WIG Franczyza przygotowywane jest przez firmę PROFIT system od stycznia 2011 roku. W jego skład wchodzą spółki notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, rozwijające się poprzez sprzedaż licencji na biznes pod swoją marką. WIG Franczyza liczy 28 spółek, jednak aż 85 proc. jego wagi stanowią walory czterech największych firm – odzieżowych NG2 i LPP, telekomunikacyjnej Netii oraz działającego na rynku spożywczym Eurocashu. Ten ostatni pod koniec ubiegłego roku przejął sieci franczyzowe należące do Grupy Handlowej Emperia, wypierając tym samym lubelską spółkę z indeksu. W ten sposób pozbawił LPP pozycji największego giełdowego franczyzodawcy i z blisko 30-proc. udziałem stał się liderem zestawienia.
Podczas gdy Emperia żegnała się z indeksem, jego szeregi zasiliła spółka Arteria. Notowane na rynku głównym przedsiębiorstwo poprzez swoją spółkę zależną Arteria Retail otwiera w supermarketach stoiska oferujące usługi telekomunikacyjne. Punkty pod nazwą Mzone są rozwijane w systemie partnerskim.
W Stanach rośnie szybciej
Spośród inwestorów wybierających spółki franczyzowe najwięcej zarobili ci, którzy postawili na akcje Inter Cars. Od początku 2011 roku do końca stycznia 2012 walory firmy podrożały o 17,5 proc. Na drugim biegunie znalazły się m.in. Lauren Peso, Emmerson i Sfinks (spadki ok. 70 proc.) i Euromark (80 proc. na minusie).
Kursy notowanych na GPW franczyzodawców szły w dół nieco wolniej niż cały rynek, ale mogą tylko pozazdrościć swoim odpowiednikom zza oceanu. Sieciowe przedsiębiorstwa amerykańskiego rynku akcji monitoruje firma FRANdata w ramach indeksu FRANdex. W ostatnim kwartale 2011 roku pozwolił on inwestorom zarobić więcej niż cały rynek. Od października do końca grudnia marki franczyzowe w Stanach Zjednoczonych urosły o blisko 16 proc., podczas indeks 500 największych firm z nowojorskiej giełdy zyskał niewiele ponad 11 proc.
(gum)
Wyróżnione franczyzy
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety
Żabka
Sklepy typu convenience
Kurcze Pieczone
Punkty gastronomiczne z daniami z drobiu
Nest Bank
Placówki bankowe
Synevo Punkty Pobrań
Punkty pobrań badań labolatoryjnych
Santander
Placówki bankowe
DDD Dobre Dla Domu
Sklepy z podłogami i drzwiami
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
So Coffee
Kawiarnie
Z OSTATNIEJ CHWILI
POKAŻ WSZYSTKIE
Nowe zasady gry w nieruchomościach
Rynek nieruchomości nie wrócił do starych reguł – klienci oczekują dziś nie tylko pośrednika, ale przewodnika przez cały proces zakupu. Rośnie rola...
Subskrybuj magazyn pomysłów na biznes
Rozważasz otwarcie firmy? Zrób sobie prezent na święta i zasubskrybuj magazyn "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego n...
Berlin Döner Kebap kończy rok z przytupem
Tylko w grudniu Berlin Döner Kebap otworzył trzy lokale, w trzech nowych miastach i w trzech odmiennych formatach franczyzowych.
Rynek fitness stawia na franczyzę
Automatyczna siłownia, trening zaprogramowany w Australii albo studio w miejscowości z tysiącem mieszkańców. Rynek fitness w Polsce staje się coraz...


