Ożeń się z salonem

Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Inwestycja w ślubny biznes nie musi być wysoka – przynajmniej na początku. Kiedy w salonie zacznie się większy ruch, wówczas konieczne będą wydatki na najnowsze modele sukien. - Na początku wystarczy 30 tys. zł – mówi Igor Piekut z Salonu Ślubnego Angel. – Aby jednak wyposażyć sklep w większą liczbę sukien ślubnych i wieczorowych, także szytych na miarę, trzeba wydać 60-100 tys. zł. Przy zakładaniu salonu mile widziane jest doświadczenie, ale liczy się przede wszystkim kreatywność i zaangażowanie.

Pod logo Angel działają trzy punkty własne oraz 14 franczyzowych. Firma oferuje partnerom wsparcie marketingowe oraz przekazuje katalogi z projektami. Ambasadorką marki jest aktorka Joanna Jabłczyńska. Za najlepszą lokalizację punktów sprzedaży sukien ślubnych uważa się miejsca, gdzie istnieją już inne salony.

- Wbrew przyjętym normom salon z sukniami warto otworzyć w sąsiedztwie innych, które prosperują już od lat. W takie „ślubne zagłębia” klientki trafiają z polecenia. Nie ma powodów do obaw o konkurencję, ponieważ suknia ślubna nie jest towarem pierwszej potrzeby i klientka będzie tak długo dobierała kreację, aż znajdzie tą właściwą. Projekty przygotowane w naszych salonach uwzględniają różne gusta przyszłych panien młodych – zapewnia Igor Piekut.

(dw)

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €