Zamiana urzędów Poczty Polskiej na agencje poczeka

Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Jerzy Jóźkowiak, który od początku marca zasiada na fotelu prezesa Poczty Polskiej zamierza bliżej przyjrzeć się wprowadzonej niedawno strategii zamykania tradycyjnych urzędów pocztowych i zastępowania ich agencyjnymi wspólnymi placówkami Poczty i Totalizatora Sportowego.

- Do końca kwietnia dajemy sobie czas na analizę zasadności strategii Poczty Polskiej związanej z likwidacją urzędów i tworzeniem agencji pocztowych – mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik państwowego operatora. - Na razie nie będziemy likwidować urzędów w miastach, natomiast nierentowne urzędy we wsiach będą w dalszym ciągu przekształcane w agencje.

W tym roku wspólne punkty Poczty Polskiej i Totalizatora powstały w Chorzowie, Krakowie i Warszawie. Ich liczbę można policzyć na palcach obu dłoni, a nowy zarząd już kwestionuje zasadność pomysłu. Z jednej strony plany wiązały się z poważną redukcją zatrudnienia (zniknąć miało nawet 5 tys. etatów), która już spotkała się z silnym sprzeciwem związków zawodowych. Z drugiej – plany likwidacji nierentownych urzędów przyciągnęły uwagę prywatnych operatorów, którzy zadeklarowali chęć wejścia do opuszczonych przez Pocztę lokalizacji.

- InPost planuje zarówno uruchomienie nowych placówek w dużych miastach, jak i rozwinięcie działalności w mniejszych miejscowościach Polski, ze szczególnym uwzględnieniem tych miejsc, w których oddziały Poczty Polskiej mają zostać zlikwidowane. Bez względu na brak konsekwencji w realizacji zamierzeń przez operatora publicznego, InPost będzie systematycznie wdrażał przyjętą strategię rozwoju – mówi Rafał Brzoska, przez InPostu. - Bez wątpienia decyzja nowego prezesa Poczty Polskiej – tym razem o nie zamykaniu placówek na obszarach wiejskich – uzależniona jest od wielu czynników, ale u jej podłoża leży zapewne powszechne niezadowolenie społeczne i negatywne komentarze mediów w kwestii ograniczania dostępu do placówek pocztowych.

Poczta ma obecnie około 8 tys. placówek. Największy z prywatnych operatorów Inpost ma ich ok. 800, a w tym roku chce otworzyć kolejne 500 – mniej więcej tyle, ile urzędów zamierza zamknąć Poczta.

(gum)

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €