Franczyza tak, ale później

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

1.0x

11 maja, w centrach handlowo-usługowych w Inowrocławiu i Toruniu zostały otwarte nowe sklepy spożywcze REMA 1000. Nie są to jednak kolejne jednostki franczyzowe, ale sklepy własne sieci.

Do niedawna sklepy pod szyldem REMA 1000 prowadzone były tylko na zasadzie franczyzy. Franczyzobiorca przechodził szkolenia menedżerskie oraz staż w sklepie REMA 1000. Zobowiązany był do założenia firmy, zakupienia kas fiskalnych, a także uiszczania opłaty licencyjnej i zakupów u centralnego dostawcy tj. w spółce REMA Gross. W zamian otrzymywał majątek o wysokiej wartości: w pełni wyposażony sklep, towar w kredycie kupieckim, przeszkolony personel oraz obsługę księgową i marketingową. Obecnie większość nowych sklepów jest otwierana jako sklepy własne REMA 1000, które prowadzone są przez menedżerów zatrudnianych na etatach przez REMA 1000.

- Nie odchodzimy od franczyzy. Pozostanie ona podstawowym sposobem działania REMY 1000 w Polsce – powiedział na konferencji prasowej Piotr Muszyński, prezes REMY. – Jednak po ostatnich kłopotach z biorcami, postanowiliśmy dla bezpieczeństwa zwiększyć liczbę własnych placówek. Menadżerowie, którzy w imieniu REMY prowadzą nowe placówki w przyszłości staną się kandydatami na biorców licencji. Ale co najmniej po 12 miesiącach pracy w REMIE - zastrzega prezes Muszyński.

Nowe punkty REMY 1000 są otwierane w lokalnych centrach handlowo-usługowych VIKI. REMA będzie w nich największym sklepem. Obok sklepu w centrach znajdują się m. in. punkty usługowe, kawiarnie i restauracje i bank. REMA 100 zdecydowała się odejść od kosztownego wydzierżawienia obiektów pod sklep na rzecz budowy od podstaw lokalnych skwerów handlowych. Mają one zaopatrywać lokalne środowiska – prezes REMY liczy na 1200-1400 transakcji dziennie.- Powodzenie nowego pomysłu chcemy oprzeć nie na przypadkowym kliencie, który przyjeżdża do nas na zakupy od czasu do czasu, lecz kliencie lokalnym, któremu chcemy stworzyć alternatywę dla hipermarketów, dając mu to, czego potrzebuje, blisko domu i tanio – powiedział prezes Muszyński. - Docelowo planujemy otwarcie 100 obiektów na terenie całej Polski w miastach powyżej 60 000 mieszkańców. Średnio wypada 5-10 otwarć rocznie.

Skwery Handlowe VIKI budowane są przez spółkę developerską RECE Poland, która pozyskuje nieruchomości i buduje skwer (supermarket wraz z pasażem handlowym). Współpraca RECE z REMA 100 wynika z posiadania wspólnego właściciela – skandynawskiego holdingu Reittan.

W sklepach REMA 1000 (w skwerach VIKI) znajduje się wybór około 2000 towarów. Są to przede wszystkim artykuły spożywcze uzupełnione ofertą chemii gospodarczej, kosmetyków, tekstyliów i prasy. REMA 1000 sprzedaje tylko markowe produkty znanych producentów. Firma nie prowadzi sprzedaży produktów pod własną marką. Koszt budowy jednego skweru wynosi około 1,5 mln dolarów.

REMA 1000 w Polsce

Sieć REMA 1000 pojawiła się w Polsce w 1992 roku. Pierwszy sklep otwarty został w 1993 roku na warszawskiej Woli, a uroczyste początek działalności miał miejsce 23 marca 1993 roku w warszawskim Domu Towarowym „Smyk", gdzie otworzono drugi sklep.

W 1995 roku rozpoczął się nowy rozdział w historii REMA 1000. Po otwarciu kolejnych 4 sklepów w Gdańsku firma zapoczątkowała budowę ogólnopolskiej sieci sklepów. Obecnie REMA 1000 ma ich 66 w 41 miastach. Powierzchnia średniego sklepu REMA 1000 wynosi ok. 400 mkw. powierzchni handlowej. Spółka zatrudnia 770 osób.

Autor

Arkadiusz Słodkowski

ekspert, członek zarządu Polskiej Organizacji Franczyzodawców