Jak powstają bombki w polskiej fabryce

Info

Z tego artykuły dowiesz się

  • Jak planuje się produkcję w branży sezonowej.
  • Dlaczego firma nie produkuje na zapas?
  • Kto zamawia bombki i w jakich ilościach?
  • Jakie rynki są dziś kluczowe dla producentów ozdób.
  • Jak zmieniał się rynek bombek na przestrzeni lat.
  • Z jakimi wyzwaniami mierzy się branża ozdób choinkowych?
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Szklana bombka, która trafia na choinki w Stanach Zjednoczonych czy w Europie Zachodniej, zaczyna swoją drogę w dmuchalni. To tam, z rozgrzanej rurki, powstaje wydmuszka – podstawa każdej ozdoby. Jak pokazuje wywiad wideo przeprowadzony przez Annę Smolińską z Franchising.pl ze Zbigniewem Bartuziem, prezesem Szkło-Dekor, ten etap wymaga lat praktyki. Niektórzy dmuchacze pracują przy dmuchaniu bombek od ponad dwóch dekad.

W materiale krok po kroku oglądamy cały proces powstawania bombki: dmuchanie, srebrzenie, które nadaje bombce efekt lustra, nadawanie koloru w maczalni oraz dekorowanie. Błąd na którymkolwiek etapie może sprawić, że ozdoba nie trafi do sprzedaży.

Rzemiosło, które wymaga lat doświadczenia

Sercem fabryki jest dekoratornia. To tutaj malarki ręcznie nakładają wzory, brokaty i detale. Najprostsze bombki można wykonać w większej liczbie, ale najbardziej rozbudowane dekoracje powstają czasem w tempie kilku sztuk dziennie. To właśnie czas pracy i poziom skomplikowania decydują o cenie gotowej bombki.

Eksport bombek szklanych 90 proc.

Wywiad porusza także skalę działalności firmy – tysiące form, dziesiątki tysięcy wzorów i setki nowości tworzonych co roku. Około 90 procent produkcji trafia na eksport, głównie do USA i luksusowych domów towarowych w Europie.

To opowieść o rzemiośle, które wciąż ma się dobrze, i o biznesie opartym na jakości. Jeśli chcesz zobaczyć, jak naprawdę wygląda produkcja szklanych bombek i dlaczego polska fabryka sprzedaje je na cały świat, ten wywiad wideo zdecydowanie warto obejrzeć.

Info

Najważniejsze wnioski

Ręcznie robione bombki powstają w długim i wymagającym procesie, który opiera się na doświadczeniu ludzi i precyzji pracy.

O wartości ozdób decyduje czas, liczba detali i poziom skomplikowania, a nie masowa produkcja.
Tradycyjne rzemiosło może dziś działać w realiach nowoczesnego biznesu, jeśli stoi za nim dobra organizacja i planowanie.

Eksport i jakość są kluczowe dla funkcjonowania takich firm na globalnym rynku.
Sezonowość branży wymaga produkcji pod konkretne zamówienia i dużej dyscypliny logistycznej.

Anna Smolińska
Autor
Anna Smolińska
dziennikarz