Zmiana pokoleniowa

Konkretny plan
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Sieć marketów spożywczych Intermarché w pierwszym półroczu tego roku odnotowała sprzedaż wyższą o 16 proc.

– To się udało w trudnym otoczeniu makroekonomicznym – zauważa Bartłomiej Tarłowski, menadżer ds. rozwoju franczyzy i komunikacji korporacyjnej Intermarché i Bricomarché.

Dobry rok

Dobre wyniki to zasługa m.in. sporych zmian w strategii asortymentowej. W ostatnim czasie spółka wprowadziła do oferty parasolową markę własną O la la!. Obroty rosły także dzięki wdrożeniu akcji handlowej „Oszczędzaj cały dzień z Intermarché" oraz uruchomieniu pierwszego programu lojalnościowego pod nazwą „Interkasa".

– Program premiuje zakupy w postaci e-bonów o wartości uzależnionej od łącznej kwoty koszyka. Przełożyło się to na zwiększenie transakcji dokonywanych z wykorzystaniem aplikacji mobilnej – mówi Bartłomiej Tarłowski.

Ponadto połowa przedsiębiorców Intermarché zdecydowała się wprowadzić kasy samoobsługowe. Funkcjonują one już w 24 sklepach. Natomiast trzy kolejne placówki wprowadziły koncept Power, a w dwóch nowych miejscowościach można realizować zakupy online dzięki opcji Drive Intermarché.

Jednak w Intermarché rosną nie tylko obroty. Przybywa też chętnych do otwierania marketów pod szyldem tej marki.  

– Jest to widoczne szczególnie od momentu, w którym uruchomiliśmy kampanię „Odmień swoje życie".  Efektem naszych działań jest kończąca się właśnie sesja szkoleniowa dla przyszłych właścicieli sklepów. Udział bierze w niej dziewięciu przyszłych przedsiębiorców. Wkrótce obejmą swoje punkty sprzedaży – funkcjonujące już albo nowe. Dawno nie mieliśmy tak dużej grupy przechodzącej onboarding – zauważa Bartłomiej Tarłowski.

Dodaje, że proces rekrutacji przeszło w ostatnim czasie trzech kandydatów, którzy szkolenie rozpoczną jesienią.

– Do tego prowadzimy rozmowy z kolejnymi zainteresowanymi – zapewnia Bartłomiej Tarłowski.

W tym roku Intermarché planuje pozyskać co najmniej ośmiu nowych franczyzobiorców. Firma szuka partnerów całym kraju. Ma jednak kilka lokalizacji, w których w krótkim czasie może uruchomić sklepy. Znajdują się one m.in. na terenie województw: lubuskiego, dolnośląskiego i śląskiego.

Trzy scenariusze

Obecnie sieć Intermarché liczy niespełna 200 punków sprzedaży prowadzonych przez 224 przedsiębiorców, z czego 104 to kobiety. W 80 proc. przypadków to biznes rodzinny, prowadzony przez małżeństwa czy też związki partnerskie.

– Ale jesteśmy otwarci na singli oraz kandydatów solo, gdzie jeden z małżonków przystępuje do naszej sieci, a drugi może kontynuować swoją dotychczasową aktywność zawodową – zapewnia Bartłomiej Tarłowski.

Zapewnia, że model biznesowy Intermarché jest wyjątkowo stabilny, ponieważ średni czas obecności partnerów w sieci wynosi aż 17 lat. Z drugiej strony firma weszła w fazę sukcesji.

– Wśród kilkuset franczyzobiorców grupy mamy już osoby, którym kończą się umowy i które myślą o przejściu na emeryturę. W ostatnich miesiącach mieliśmy kilka takich przypadków, ale w kolejnych latach ta tendencja będzie się zwiększać. Jest to naturalny proces wynikający z upływu czasu – zapewnia Bartłomiej Tarłowski.

W takiej sytuacji centrala nie przejmuje sklepów pod zarządzanie własne, tylko dąży do tego, żeby sklep był prowadzony dalej przez nowego franczyzobiorcę.

– Do takiej zmiany przygotowujemy się z odpowiednim wyprzedzeniem. Cały czas monitorujemy statusy umów oraz weryfikujemy plany naszych przedsiębiorców. Odpowiedzi na te dwie kluczowe kwestie pozwalają nam określić koncepcję sukcesji uwzględniającą aspekt ludzki i biznesowy – mówi Bartłomiej Tarłowski.

Są trzy możliwe scenariusze. Najczęściej właściciel przekazuje biznes swoim dzieciom. Zdarza się też, że sklep przejmuje inny franczyzobiorca Grupy Muszkieterów. Wówczas, w drodze transakcji z dotychczasowym właścicielem, kupuje on udziały albo przejmuje zorganizowaną część przedsiębiorstwa.

– Ostatnia możliwość to przejęcie placówki przez zupełnie nowych franczyzobiorców, których pozyskujemy w drodze procesu rekrutacji. Wówczas taka osoba przejmuje firmę, która ma swoją historię, miejsce na rynku i konkretne wyniki, do których przed zawiązaniem umowy, przekazujemy dostęp – mówi Bartłomiej Tarłowski.

 

WIZYTÓWKA INTERMARCHE

Sieć marketów spożywczych

  • Około 200 sklepów
  • Inwestycja – min. 400 tys. zł wkładu własnego

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €