Nie ustawać w biegu

Andrzej Maruszczyk, franczyzobiorca sieci Al. Capone
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Andrzej Maruszczyk, franczyzobiorca sieci Al. Capone swój pierwszy sklep otworzył w 2018 roku. Do biznesu trafił prosto z uczelni. Wcześniej pracował jako doktorant na Politechnice Częstochowskiej.
– Wybrałem branżę alkoholową, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym. Jestem pasjonatem dobrego alkoholu i chciałem na tej pasji zarabiać. Wiedziałem też, że branża alkoholowa uchodzi w naszym kraju za bardzo stabilną – wspomina Andrzej Maruszczyk.

W grupie raźniej

Szukał konceptu, który miałby odpowiedni know-how w zakresie alkoholi premium. Al.Capone spełniał ten warunek. – Firma była całkowitym przeciwieństwem brzydkich, ciemnych, słabo zatowarowanych stereotypowych sklepów monopolowych – mówi Andrzej Maruszczyk.

Zależało mu także na odpowiednich warunkach współpracy.

– W Al. Capone są one proste i przejrzyste, a co najważniejsze skrupulatnie przestrzegane przez licencjodawcę – mówi Andrzej Maruszczyk. Docenia też wsparcie franczyzodawcy, bez którego trudno byłoby mu odnieść sukces. Dzisiaj, w dobie kryzysu start w pojedynkę jest jeszcze trudniejszy.

– W coraz cięższych ekonomicznie czasach wchodzenie w branżę alkoholową samodzielnie pod swoim brandem to poniekąd biznesowe samobójstwo. Jako pojedynczy gracz nie byłbym w stanie uzyskać nawet w części takich warunków zakupowych jakimi dysponuje sieć, co za tym idzie moja oferta handlowa nie byłaby korzystna dla klientów – uważa Andrzej Maruszczyk.

Podkreśla jednak, że choć w ramach licencji franczyzobiorcy otrzymują rozpoznawalny brand, sprawdzone know-how, dobre warunki handlowe, terminy płatności, akcje promocyjne i marketingowe, to nikt za nich nie wykona codziennej pracy niezależnego przedsiębiorcy. – W tej branży bez pełnego zaangażowania oraz nastawienia na zdobywanie wiedzy oraz naukę nie da się odnieść sukcesu – twierdzi Andrzej Maruszczyk.

Problematyczne koszty

W 2021 roku Andrzej Maruszczyk otworzył drugi sklep. Rozwojowi jego biznesu sprzyja rosnące zainteresowanie klientów alkoholami premium.

– Kiedyś królowała u nas zwykła wódka, dzisiaj Polacy piją coraz lepszy alkohol. Chętnie kupują whisky, rum, gin czy tequillę. Coraz częściej sięgają także po wysokogatunkowe wina, co jest związane z trwającą od kilku lat tendencją wzrostu kultury picia tego trunku w naszym kraju – mówi Andrzej Maruszczyk.

W jego biznesie miniony rok można zaliczyć do udanych.

– Pomimo słabych warunków gospodarczych uzyskaliśmy zadowalający wynik finansowy, jednocześnie notując znaczący wzrost sprzedaży w stosunku do 2021 roku. Niemniej jednak, aby ciągle iść do przodu i wychodzić na swoje w czasach kryzysu, konieczna jest ciągła optymalizacja kosztów operacyjnych oraz stałe podejmowanie działań wpływających na wzrost sprzedaży – mówi Andrzej Maruszczyk.

Podkreśla, że podobnie jak wszyscy pracodawcy mierzy się ze stale rosnącymi kosztami zatrudnienia. Spodziewa się, że w tym roku koszty produktów także mocno pójdą do góry.

– Towary z hurtu i od producentów trafiają do nas średnio o 15-20 proc. droższe niż w roku ubiegłym – mówi Andrzej Maruszczyk. Dodaje, że ostatni wzrost cen gazu dla przedsiębiorców sprawił, że całkowicie odciął się od tego nośnika energii, pozostając przy ogrzewaniu elektrycznym. W najbliższym czasie planuje wymianę witryn chłodniczych w pierwszym salonie na tzw. monolodówki oraz starego systemu klimatyzacyjnego na nowy, energooszczędny. To pozwoli zmniejszyć zużycie energii elektrycznej o dwie trzecie, ale jednocześnie wiąże się z inwestycją rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. W drugim salonie ma już energooszczędny system chłodzenia oraz klimatyzacji. Jednak, żeby jeszcze bardziej zoptymalizować zużycie coraz droższej energii elektrycznej planuje budowę instalacji fotowoltaicznej.

Obecnie Andrzej Maruszczyk prowadzi dwa salony w Częstochowie pod szyldem Al.Capone. Ciągle poszukuje dogodnych lokali pod kolejne inwestycje. Bierze pod uwagę także ościenne miasta. – Uważam, że tylko zrównoważony rozwój prowadzi do sukcesu i absolutnie nie można spocząć na laurach – podsumowuje Andrzej Maruszczyk.


WIZYTÓWKA SIECI AL.CAPONE

Sieć sklepów z alkoholami.

• liczba placówek – 100
• kwota inwestycji – 350 tys. zł
• opłaty – 1 proc. netto od sprzedaży

See in catalogue

Featured franchises

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €