Jak zostać spedytorem?

(od lewej) Robert Jedynak, Łukasz Lisiński, Patryk Jakubowicz, franczyzobiorcy Northgate Logistics
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Northgate Logistics zajmuje się spedycją międzynarodową i krajową. Firma działa na rynku prawie dziesięć lat i ma kilka placówek własnych. Główna siedziba znajduje się w Pruszczu Gdańskim, a oddziały w Warszawie, na północy Polski (Gdynia) oraz na południu (Wrocław, Ząbkowice Śląskie, Świdnica). Z franczyzą firma ruszyła w 2020 roku. Tym samym oferuje, pierwszy na rynku i jedyny w Europie system partnerski w branży spedycyjnej. Do tej pory dołączyło do jej sieci trzech partnerów. Działają w Oławie, Kielcach i Bydgoszczy.

Z etatu na swoje

Patryk Jakubowicz zatrudnił się w Northgate Logistics po ukończeniu studiów w zakresie logistyki. Przez trzy lata był pracownikiem tej firmy, po czym zdecydował, że zamiast pracować na etacie, chciałby pójść na swoje. – Sprawdziłem się w logistyce i zacząłem się utożsamiać z firmą. Ale zależało mi na tym, żeby mieć większą decyzyjność, tym bardziej że wyniki mojej pracy dowiodły, że jestem w stanie prowadzić własny oddział i przynosić firmie zyski tym sposobem – opowiada Patryk Jakubowicz.

Decyzję o zostaniu partnerem Northgate Logistics podjął w tamtym roku. Natomiast w maju bieżącego roku rozpoczął działalność w Oławie. – Przede mną na pewno jeszcze dużo błędów do popełnienia, ale jestem pełen optymizmu. Najważniejsze wyzwanie obecnie to po prostu odpowiednie zarządzanie pracownikami. To będzie kluczowe, jeśli chodzi o odniesienie przeze mnie sukcesu – mówi Patryk Jakubowicz.

Obecnie zatrudnia trzy osoby i dalej pracuje jako logistyk. – Robię to, co wcześniej, ale ponadto mam nowe obowiązki administracyjne i kieruję zespołem. Spoczywa na mnie dużo większa odpowiedzialność, ale przekłada się to również na finanse – mówi Patryk Jakubowicz.

Ma on duże zaufanie do rozwiązań stosowanych w Northgate Logistics i może liczyć na wsparcie franczyzodawcy. Docelowo chciałby stworzyć silny zespół pracowników, tak, żeby sam mógł jedynie biznes nadzorować i zająć się innymi rzeczami. – Moim głównym celem jest niezależność finansowa i dochód pasywny. Stopniowo będę się wycofywał z obsługi klienta – mówi Patryk Jakubowicz. Jego zdaniem, w logistyce kluczowa jest sumienność i budowanie relacji z klientami.

O współpracy Łukasza Lisińskiego z Northgate Logistics w dużej mierze zdecydował przypadek. – Podczas pewnej podróży na lotnisku kupiłem miesięcznik „Własny Biznes Franchising". W samolocie przeczytałem artykuł o Northgate Logistics. Byłem zainteresowany branżą logistyczną, więc już następnego dnia zadzwoniłem do właścicieli, żeby omówić szczegóły – opowiada Łukasz Lisiński.

Po kilku rozmowach i spotkaniu zdecydował się na otwarcie własnego oddziału w Bydgoszczy. Szkolenie odbył w lutym tego roku, a od kwietnia jego placówka ruszyła. Z jej wyników jest bardzo zadowolony. – Są one lepsze, niż zakładałem, i to już od pierwszego miesiąca działalności. Jestem pewien, że to branża z dużym potencjałem, rozwojowa i pewna. Szczególnie to było widać w czasie pandemii, kiedy okazało się, że transport jest stabilny. Logistyka działała cały czas, bez przerwy – mówi Łukasz Lisiński.

Wcześniej działał on w branży gastronomicznej. Ma też własną firmę budowlaną. Jego praca w Northgate Logistics obecnie polega na szkoleniu pracowników i pozyskiwaniu klientów. – Skupiamy się na rozwoju i budowaniu portfela klientów. To jak na razie głównie praca z ludźmi. Codziennie negocjuję z przewoźnikami, rozmawiam z klientami – mówi Łukasz Lisiński.

Chwali sobie wsparcie franczyzodawcy, na którego pomoc w każdej chwili można liczyć. – Cały czas jesteśmy w kontakcie z franczyzodawcą, na pewno nie jesteśmy pozostawieni sami sobie. Dużo nam dało też szkolenie, które trwało cztery tygodnie – mówi Łukasz Lisiński.

Jego zdaniem, konkurencja w branży spedycyjnej jest spora. Northgate Logistics wyróżnia się sprawnym i rozbudowanym systemem obsługi klienta. Zarówno przewoźnicy, jak i klienci, mogą liczyć na szybką pomoc. Dobrze działa też system płatności, co dla przewoźników jest istotne.

Robert Jedynak też nie miał wiele wspólnego z logistyką, kiedy postanowił dołączyć w roli partnera do Northgate Logistics. – Jestem z wykształcenia inżynierem mechanikiem i wcześniej pracowałem w zawodzie, w działach związanych z produkcją oraz utrzymaniem ruchu – mówi Robert Jedynak. Zawsze był zatrudniony na etacie, a w 2019 roku rozwiązał umowę. Przygotowywał się do otwarcia biznesu, ale pandemia zburzyła jego plany. Nie chciał jednak wracać na etat. Postanowił poszukać alternatywy i wtedy w ręce wpadła mu oferta z Northgate Logistiscs. Zdecydował się na współpracę.

– Największym wyzwaniem było dla mnie opanowanie wiedzy, która jest niezbędna, żeby w tej branży funkcjonować. Pierwsze miesiące to była intensywna praca z podręcznikiem operacyjnym. Musiałem wszystkiego się nauczyć, a ponadto wyszkolić ludzi, przygotować ich, przetrenować i przetestować – opowiada Robert Jedynak. Dodaje, że firma zatrudnia głównie osoby, które nie mają doświadczenia w branży, więc każdy nowy pracownik musi się wszystkiego nauczyć.

Jego biuro zaczęło działać w październiku 2020 roku w Kielcach. Dzisiaj prowadzi je już z satysfakcją.
– Pierwszy rok poświęciłem na poznanie tematyki i zgłębianie wiedzy, ale dzisiaj jestem już spedytorem, który co nieco wie na temat branży. Już podejmuję decyzje, które zdecydowanie są oparte na merytorycznej wiedzy i działam bardziej efektywnie w środowisku transportowo-spedycyjnym – mówi Robert Jedynak.
Jego główne zajęcie to nawiązywanie kontaktów z klientami i robienie wycen pod konkretne zlecenia.

Jak zacząć współpracę

Aby zostać franczyzobiorcą Northgate Logistics, trzeba zainwestować we własne biuro oraz jego wyposażenie. Ważny jest sprzęt komputerowy, dostęp do internetu i telefon. Lokalizacja biura musi być wygodna przede wszystkim dla franczyzobiorcy oraz jego pracowników. Klienci w większości przypadków kontaktują się z firmą zdalnie.

Franczyzobiorców obowiązuje wstępna opłata franczyzowa w wysokości 30 tys. zł. Można ją uregulować od razu po podpisaniu umowy albo rozłożyć spłatę na trzy lata, z sześciomiesięczną karencją. – Zwrot z inwestycji  jest możliwy już w drugim lub trzecim miesiącu od momentu rozpoczęcia współpracy przy wyborze drugiej, ratalnej opcji uregulowania opłaty wstępnej – mówi Ewa Kozłowska.

Franczyzobiorcy przede wszystkim powinni mieć umiejętności sprzedażowe, a także umieć zbudować zespół i zarządzać nim. Nie trzeba inwestować we flotę samochodów transportowych. Głównym zadaniem franczyzobiorców jest pozyskiwanie klientów i utrzymanie dobrych relacji z nimi poprzez jak najlepszą realizację zleceń.

Northgate Logistics zarabia na marży, czyli różnicy pomiędzy ceną, jaką proponuje klient za przewóz towaru, a tym, co firma oferuje przewoźnikowi za realizację zlecenia. Franczyzodawca dzieli się z franczyzobiorcami marżą w proporcji pół na pół. Northgate Logistics oferuje jedyny system partnerski w Europie w branży spedycyjnej. 

 

Otwieramy placówkę Northgate Logistics

KOSZTY INWESTYCYJNE

  • opłata wstępna: 30 tys. zł (o ile jest płacona jednorazowo, można ją też rozłoży na 36 rat)
  • wyposażenie biura: 15 tys. zł

RAZEM: 45 tys. zł
 
KOSZTY MIESIĘCZNE

  • prowadzenie działalności gospodarczej: 1 tys. zł
  • wynajem biura: 2 tys. zł
  • wynagrodzenie pracowników: 7 tys. zł
  • media: 500 zł

RAZEM: 10,5 tys. zł
 
SPODZIEWANE PRZYCHODY MIESIĘCZNE

Średnio w pierwszym roku można liczyć na mniej więcej 16 tys. zł przychodu miesięcznie
 
SPODZIEWANE DOCHODY MIESIĘCZNE
16 tys. zł minus 10,5 tys. zł
 
DOCHÓD PRZED OPODATKOWANIEM
5,5 tys. zł w pierwszym roku działalności

Przedstawione zestawienie jest jedynie przykładowe – sugerujemy wykonanie własnego biznesplanu dla konkretnych warunków biznesowych.

See in catalogue

Featured franchises

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €