Zmiany w sieciach franczyzowych

więcej zdjęć w galerii

1/4

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

1.0x

Żabka kontunuuje rozwijanie swojej oferty franczyzowej. Od 1 lipca br. wszyscy nowi franczyzobiorcy zyskali 17 tys. zł przychodu gwarantowanego miesięcznie przez pierwsze dwanaście miesięcy oraz możliwość uzyskania  do 12 tys. zł dodatkowego wsparcia finansowego na rozwój biznesu. Z oferty mogą skorzystać wszyscy zainteresowani prowadzeniem własnej placówki pod zielonym szyldem, którzy pomyślnie przejdą etap rekrutacji i szkoleń. Dodatkowo sieć Żabka zapewnia swoim franczyzobiorcom w pełni wyposażony i zatowarowany sklep, a także możliwość dalszego rozwoju kompetencji i pełne wsparcie.

– Żabkę cechuje duża elastyczność, która przejawia się w niemal wszystkich obszarach naszego funkcjonowania i pozwala nam sprawnie dostosowywać się do zmian rynkowych. Dostrzegając taką potrzebę, zdecydowaliśmy się na waloryzację kwoty gwarantowanego przychodu, a także dodaliśmy do naszej oferty dodatkowe wsparcie finansowe. Ta kwota pozwala franczyzobiorcy  na spokojny rozwój biznesu, co jest ważne szczególnie w początkowym okresie współpracy, kiedy ryzyko popełnienia błędu jest naturalnie znacznie większe niż w późniejszym etapie prowadzenia biznesu. Większość placówek szybciej osiąga zakładany wynik sprzedaży, jednak zabezpieczenie finansowe niweluje stres towarzyszący przedsiębiorcom na starcie własnej działalności i pozwala skupić się na jej innych aspektach – zaznacza Adam Manikowski, dyrektor zarządzający w Żabka Polska.

Fit Cake na półmetku

Fit Cake nie zwalnia tempa. Popularna sieć franczyzowa „niecukierni” uruchomiła w pierwszym kwartale 2021 pięć nowych punktów. Do czerwca powstało kolejnych pięć. Lada moment powinno ruszyć jeszcze 7 lokali. Oznacza to, że aktualnie na mapie Polski jest już 38 kawiarni Fit Cake.

– Jesteśmy na półmetku roku. Na jego początku zrobiliśmy sobie bardzo konkretne założenia. Chcemy zwiększyć liczbę punktów franczyzowych Fit Cake o 100 proc., co oznacza, że w grudniu powinno ich być minimum 50. Jesteśmy na dobrej drodze, by ten cel osiągnąć, ponieważ podpisaliśmy kolejnych 6 umów, które wkrótce wejdą w fazę realizacji – podsumowuje ostatnie działania sieci Rafał Kościuk, właściciel systemu franczyzowego Fit Cake. 

Jak w przypadku każdej franczyzy najtrudniejsza są przygotowania, początki i wdrożenie się w biznesowe procedury. W Fit Cake szkolenia kulinarne dla franczyzobiorców są bardzo specjalistyczne i szczegółowe. Dotyczą bowiem produkcji deserów i ciast bez cukru, bez glutenu, bez laktozy, wegańskich czy sprofilowanych na dietę keto. Mimo to, tylko w czerwcu udało się marce otworzyć pięć nowych kawiarni.

Nowe Fit Cake działają już na warszawskiej Woli, w Ciechanowie, podpoznańskim Kórniku, Wadowicach i Krakowie przy ul. Karmelickiej. Ostatnie prace przed otwarciem trwają jeszcze w lokalach na starówce w Kołobrzegu i w Stalowej Woli. Wkrótce ruszą także kawiarnie w Częstochowie, Radomsku, Mielcu, Kaliszu oraz Pruszkowie.

Sphinx otwiera restauracje w Bielsku-Białej i Częstochowie

Sieć restauracji Sphinx, należąca do Sfinks Polska, uruchomiła swój pierwszy lokal w Bielsku-Białej. Restauracja działa w centrum miasta, przy ul. Cechowej 18. Najnowszy Sphinx jest drugim lokalem otworzonym przez tę sieć w województwie śląskim po lockdown. W ostatnim czasie ruszyła też nowa restauracja Sphinx w Częstochowie – przy al. Najświętszej Maryi Panny 49. Oba lokale są prowadzone przez franczyzobiorców.

Nowo otwarta  restauracja w Bielsku Białej ma powierzchnię ponad 200 m2. Składa się z sali wewnątrz lokalu na 26 stolików oraz ogródka sezonowego. Goście będą mogli z niego korzystać do końca września. Bielski Sphinx jest urządzony zgodnie ze standardami sieci – z charakterystycznymi kolorowymi lampami z tykw, orientalnymi dekoracjami ściennymi i zielenią dzielącą wnętrze na strefy. Restauracja Sphinx w Bielsku-Białej, podobnie jak inne lokale pod tym szyldem, jest przyjazna dla rodzin z dziećmi – najmłodsi goście mogą wybrać danie z Kids Menu i dostępne są podwyższane krzesełka dla maluchów.

– Sieć Sphinx po przerwie spowodowanej lockdown uruchamia swoją pierwszą restaurację w Bielsku-Białej. W samym centrum miasta, dzięki czemu lokal jest łatwo dostępny zarówno dla mieszkańców, jak i osób odwiedzających miasto. Mamy nadzieję, że bielski Sphinx szybko zyska swoich stałych gości. Zapraszamy do odwiedzin i wypróbowania nowego sezonowego menu – mówi Mateusz Cacek, wiceprezes Sfinks Polska, spółki do której należy sieć Sphinx. 

We wszystkich lokalach spółki Sfinks Polska, do której należy marka Sphinx, przestrzegane są wytyczne GIS oraz własne procedury higieny, czyli tzw. Antywirusowa Dziesiątka Sfinksa, m.in. goście mogą zamawiać dania z cyfrowego menu. Oferta restauracji Sphinx to bogaty wybór dań inspirowanych bliskowschodnimi smakami, w tym popularna shoarma czy mięsa i ryby z grilla. Wielbiciele lżejszych dań znajdą w karcie dania typu fit i dania bezmięsne. Oferty dopełniają desery i napoje, w tym kompozycje autorskie.

CDRL wciąż rośnie

Grupa CDRL, właściciel marki Coccodrillo oraz Buslik, w II kwartale br. wygenerowała 100 mln zł przychodów w obu markach, czyli o 23 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Spółka optymalizuje sieć sklepów stacjonarnych i umacnia internetowe kanały sprzedaży.

– II kwartał pod względem osiągniętych przychodów oceniamy pozytywnie. Dzięki konsekwentnie wdrażanej strategii wracamy do wyników, które wypracowaliśmy przed wybuchem pandemii. Sprzedaż w sklepach internetowych utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie, a na znaczeniu ponownie zyskuje sieć stacjonarna, którą rozwijamy przede wszystkim w kanale franczyzowym – komentuje Tomasz Przybyła, wiceprezes CDRL.

Jednostkowe przychody ze sprzedaży towarów CDRL S.A. wzrosły o 36% rdr. Wyniosły łącznie 63,99 mln zł. Sieć sklepów detalicznych w Polsce wygenerowała 31,1 mln zł, czyli o 28 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2020 roku.

Dobre wyniki to efekt zmian przeprowadzonych w kanałach sprzedaży offline i online. Trwa restrukturyzacja stacjonarnej sieci sprzedaży, której celem jest jej maksymalna optymalizacja. Spółka planuje dalsze zmniejszanie liczby sklepów własnych w galeriach handlowych na rzecz sklepów franczyzowych zlokalizowanych przy ulicach. Równolegle rozwija internetowe kanały sprzedaży.

– Dostosowujemy naszą sieć sklepów stacjonarnych do potrzeb i nawyków klientów, a jednocześnie dbamy o to, by była możliwie jak najbardziej rentowna. Nie zamierzamy jednak znacząco zmniejszać liczby butików na polskim rynku – ich optymalna liczba to około 250 i taki stan zamierzamy utrzymać – dodaje Przybyła.

Narastająco, od stycznia do końca czerwca, Grupa CDRL wygenerowała 192,68 mln zł przychodów. Jest to wzrost o 11 proc. r/r.

Autor

Anna Smolińska

dziennikarz