Franczyza w spedycji

1/2

12.08.2020

Nortghate Logistisc znalazł pierwszego franczyzobiorcę, który otworzy placówkę w Kielcach. Jakie trzeba spełnić warunki, żeby móc współpracować z firmą?

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

Northgate Logistics zajmuje się spedycją międzynarodową i krajową. Firma działa na rynku ponad osiem lat i ma kilka placówek własnych, które obsługują ponad 8 tys. klientów rocznie w Polsce i Europie. Główna siedziba znajduje się w Pruszczu Gdańskim, a pozostałe oddziały na północy Polski (Gdańsk i Gdynia) oraz na południu (Wrocław, Ząbkowice Śląskie, Świdnica).

Niedawno firma otworzyła się na współpracę franczyzową.

– Rozwijamy się prężnie i postanowiliśmy robić to dalej za pomocą franczyzy. Liczymy, że dzięki temu będziemy mogli rozszerzyć swoją działalność na całą Polskę, a osoby, które do nas dołączają z różnych stron kraju, razem z nami będą mogły się rozwijać w bezpiecznym środowisku z silną marką – tłumaczy Ewa Kozłowska, specjalista ds. rozwoju sieci partnerskiej Northgate Logistics.

Pierwszy franczyzobiorca już jest!

Właśnie otwiera się pierwsza placówka franczyzowa w Kielcach, a niedługo pojawią się kolejne. Franczyzodawca nie precyzuje, ilu docelowo chce mieć franczyzobiorców.

– Nie mamy założeń odnośnie konkretnej liczby placówek, bardziej zależy nam na ich jakości – mówi Ewa Kozłowska.

Aby zostać franczyzobiorcą Northgate Logistics, trzeba zainwestować we własne biuro oraz jego wyposażenie. Ważny jest sprzęt komputerowy, dostęp do internetu i telefon. Lokalizacja biura musi być wygodna przede wszystkim dla franczyzobiorcy oraz jego pracowników. Klienci w większości przypadków kontaktują się z firmą zdalnie.

– Współpraca z klientami opiera się głównie na kontaktach telefonicznych i mailowych. Mamy na tyle dobrze rozwinięte i zintegrowane systemy, że kontakt osobisty z klientem nie jest niezbędny – mówi Ewa Kozłowska.

Oprócz tego franczyzobiorców obowiązuje wstępna opłata franczyzowa w wysokości 30 tys. zł. Można ją uregulować od razu po podpisaniu umowy, albo rozłożyć spłatę na trzy lata, z sześciomiesięczną karencją.

– Jeśli chodzi o zwrot z inwestycji, to szacujemy, że jest on możliwy już w drugim lub trzecim miesiącu od momentu rozpoczęcia współpracy przy wyborze drugiej, ratalnej opcji uregulowania opłaty wstępnej – mówi Ewa Kozłowska.

Marża pół na pół

Franczyzobiorcy przede wszystkim powinni mieć umiejętności sprzedażowe, a także umieć zbudować zespół i zarządzać nim. Nie trzeba inwestować we flotę samochodów transportowych.

– Zbudowaliśmy bazę podwykonawców, którym zlecamy realizację konkretnych zleceń. Głównym zadaniem franczyzobiorców jest pozyskiwanie klientów i utrzymanie dobrych relacji z nimi poprzez jak najlepszą realizację zleceń – mówi Ewa Kozłowska.

Northgate Logistics zarabia na marży, czyli różnicy pomiędzy ceną, jaką proponuje klient za przewóz towaru, a tym, co firma oferuje przewoźnikowi za realizację zlecenia. Franczyzodawca dzieli się z franczyzobiorcami marżą w proporcji pół na pół.

Ewa Kozłowska przekonuje, że pandemia nie miała negatywnego wpływu na działalność firmy.

– Wręcz przeciwnie, w czasie jej trwania notowaliśmy wzrost liczby zleceń. Co więcej, zauważyliśmy większe zainteresowanie współpracą franczyzową z nami – mówi Ewa Kozłowska.