Rodziny na trampoliny

Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Jump World to park trampolin, oferujący oryginalną rozrywkę w postaci placu zabaw dla dorosłych i dzieci z trampolinami pod dachem. Podobna atrakcja przyszła do nas z USA, zaledwie trzy lata temu.
- Wtedy pojawił się pierwszy park trampolin w Polsce. Natomiast w Stanach funkcjonują one od co najmniej dziesięciu lat i rozwijają się prężnie. Dzisiaj jest ich tam około 220 – mówi Zbigniew Macion z Jump World.

Przyznaje, że do otwarcia podobnego biznesu zainspirowało właścicieli właśnie USA.
- Byliśmy przekonani, że to się sprawdzi również w Polsce, ponieważ ludzie szukają nowych form rozrywki, a parki trampolin oferują dobrą zabawę w połączeniu ze sportem, który w dodatku można uprawiać niezależnie od wieku. Przychodzą do nas całe rodziny z dziećmi od 3 lat – mówi Zbigniew Macion.

Jego zdaniem w naszym kraju funkcjonuje obecnie 20 parków trampolin, a miejsca jest na ponad sto.
- Wiele istniejących parków prowadzą osoby, które otworzyły mały biznes i nie mają planu rozwoju. Duży park sieciowy może sprawić, że nie będą w stanie konkurować – twierdzi Zbigniew Macion. Jego sieć chce takie parki przejmować i już prowadzi rozmowy z niektórymi z nich. Jak twierdzi, chętni zgłaszają się sami.

Sieć Jump World posiada obecnie trzy lokale własne i jeden partnerski w Bielsku-Białej, który otworzy się we Wrześniu. W tym roku ruszy także lokal w Radomiu i Kielcach, a w przyszłym w Warszawie. Firma szuka partnerów w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.
- W takich miejscowościach można otworzyć Jump World o powierzchni 1 tys. m2, a w większych od 2,5 do 3,5 tys. m2 mówi Zbigniew Macion.

Firma przeszkoli kadrę, zrekrutuje pracowników, a nawet zapewni odpowiedni lokal i wyposażenie.
- To ostatnie to najtrudniejszy element naszej działalności. Lokal musi odpowiednią wysokość, wielkość oraz lokalizację tak, żeby całe rodziny miały dobry dojazd i możliwość swobodnego parkowania. Dlatego znajdujemy je sami, podpisujemy listy intencyjne i w momencie, kiedy zgłosi się franczyzobiorca z danej lokalizacji, to przekazujemy mu taki lokal. Generalnie prowadzimy go za rękę do momentu otwarcia biznesu – zapewnia Zbigniew Macion.

Do franczyzobiorcy należy zainwestowanie gotówki. To będzie od 650 zł do 1,3 tys. zł za m2. Ponadto konieczna jest jednorazowa opłata rzędu 40 tys. zł. Z kolei już w trakcie współpracy partner będzie odprowadzał do centrali 10 proc. miesięcznie od obrotu netto.
- Inwestycja spłaca się maksymalnie w ciągu 2 lat, ale mamy też takie, które zwróciły się w ciągu niecałego roku – przekonuje Zbigniew Macion.

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €