Pieniądze z pole dance
Franczyzodawca Lejdis Studio przymierza się do ekspansji za granicę. Ale stawia przede wszystkim na rozwój sieci franczyzowej w kraju.
– Zgłosili się do nas Polacy mieszkający na stałe za granicą, którzy chcą otworzyć szkołę Lejdis Studio. Jeśli uda nam się porozumieć we wszystkich kwestiach, wkrótce nasza marka będzie obecna w Wielkiej Brytanii, Rosji oraz w Niemczech – mówi Jarosław Tomczewski, właściciel marki Lejdis Studio. Franczyzodawca z optymizmem patrzy w przyszłość. – Moda na bycie aktywnym fizycznie dopiero się w Polsce rozwija. Im bardziej będzie postępować, tym dla nas lepiej. Kobietom przestaną wystarczać zwykłe zajęcia fitness czy zumba, więc zaczną one szukać bardziej oryginalnych zajęć ruchowych. A my właśnie takie mamy w ofercie – dodaje.
W szkołach marki oprócz flagowych zajęć pole dance (potocznie zwanych tańcem na rurze), organizowane są m.in. kursy rozciągania gimnastycznego (gym stretch pro), taniec z wykorzystaniem kół cyrkowych (aerial hoop), zajęcia na trampolinach (cardio jump), burleska, fit dance, sexy dance, oriental dance i taniec na szpilkach.
Osoba, która chciałaby otworzyć szkołę Lejdis Studio, powinna znaleźć lokal o powierzchni co najmniej 120 m2 i wysokości 3 m (żeby móc zainstalować rurki do pole dance) w mieście zamieszkałym przez minimum 10 tys. mieszkańców. Dobrze, żeby był zlokalizowany w miejscu, do którego wygodnie dojechać zarówno samochodem, rowerem i komunikacją miejską. Dla franczyzodawcy ważne jest, żeby franczyzobiorca chciał się osobiście zaangażować w prowadzenie szkoły. Na jej otwarcie trzeba mieć co najmniej 40 tys. zł. Opłata licencyjna wynosi 10 tys. zł. Wyposażenie wnętrza wiąże się zazwyczaj z wydatkiem 20 tys. zł. Miesięczna opłata franczyzowa wynosi 1 tys. zł, a na fundusz marketingowy co rok należy wnieść 3 tys. zł.
Jak długo trzeba czekać na zwrot z inwestycji?
– Moja szkoła tańca zaczęła zarabiać na koszty po pół roku. Zapewne ten okres może być różny w każdej ze szkół, ponieważ zależy on od momentu startu. Powinien on nastąpić w szczycie sezonu, czyli przed nowym rokiem bądź w pażdzierniku lub listopadzie, i zostać poparty intensywną reklamą. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż tego typu działalność charakteryzuje się dużą sezonowością. Trzeba zabezpieczać środki z miesięcy bardziej zyskownych na pokrycie kosztów w miesiącach mniej opłacalnych, aby biznes się utrzymał. Po dwóch latach zaczynam odzyskiwać zainwestowane środki – mówi Elżbieta Zalewska, właścicielka Lejdis Studio w Warszawie.
ZOBACZ W KATALOGU
Body Evolution
DepilConcept
EMS FitFactory
Equivalenza
F45 Training
Fast Line Studio
Fit +
Fit For Face
Gentlemen Barber Shop
Haircut Express
Hati Thai
Insway Gabinety Medycyny Naturalnej, Salony Zdrowia
In.Time
Jasmine Oriental Massage & Spa
Kosmetyczne Instytuty Dr Irena Eris
Laser on the Way
Martelle Studio
Men’s World Barber & Clinic
Nail Factory
Orient Massage & Thai Organic
Perfect Look Clinic
Platinum Active EMS
Sieć Instytutów Podologii Suela
Studio Figura
Thai Bali Spa
Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie
Xtreme KiDS
Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Brands from the same sector
Franchise name
Sports articles
Franchise name
Partnership
Franchise name
Master licenses
Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...